Wiem, zapuściłam się. Półtora miesiąca to jednak trochę dużo, ale po prostu nie miałam głowy do pisania postów, chodzi mi głównie o to, że nie miałam na razie ochoty, teraz powróciłam znowu i zabieramy się do kolejnego etapu posiadania świnki - czyli oswajania. Wiadomo, oswajanie to, mówiąc poetycko, wprowadzanie świnki w nasz świat i sprawianie, by nam zaufała, aby się nie bała. Zapraszam do postu.
Przywozimy świnkę do domu, wkładamy do klatki. Co dalej?
1. Jeśli ma domek, na pewno szybko się w nim schowa. Nie przejmuj się, to reakcja każdego zwierzęcia na nowe otoczenie. Poczekaj parę dni. Nie martw się, jeśli po dwóch dniach świnka nadal nie wychodzi, daj jej czas.
2. W ciągu tych dwóch dni codziennie, minimum po piętnaście minut, siadaj blisko klatki świnki. Jednak podchodząc do niej, zachowuj się cicho i spokojnie, jeśli nie chcesz, aby twoje nowe zwierzątko przestraszyło się jeszcze bardziej. Mów cicho do niej, aby się przyzwyczaiła do twojego głosu i zapachu.
3. Kiedy zauważysz, że świnka wysunęła już nosek z ukrycia, podejdź wolno i spokojnie, i usiądź przy klatce. Jeśli zrobisz to odpowiednio, podopieczna nie będzie się zbyt tobą przejmowała. Zacznie zwiedzać nowe otoczenie.
4. Po tej przechadzce po klatce możesz otworzyć delikatnie drzwiczki i wyjąć świnkę, jednak jak już trzymasz ją w dłoniach, wyjmuj ją powoli.
5. Na początek siedź z nią po piętnaście minut dziennie, nie za dużo, pamiętaj, że nie wie, czy nie zrobisz jej krzywdy, więc nie trzeba przedłużać jej stresu.
6. Siadaj z nią tak codziennie, aż się przyzwyczai do ciebie.
7. Aby kojarzyła cię jeszcze z przyjemniejszymi rzeczami, każdego dnia dawaj jej jakieś przysmaki, owoce, warzywa. Wtedy też poznasz jej upodobania i będziesz wiedział, że na przykład nie lubi marchewki, a ubóstwia selera :).
Co dzień, przedłużaj troszeczkę siedzenie świnki na kolanach, możesz też wyjmować ją o określonej porze, aby z czasem zaczęła wyczekiwać ponownego spotkania. Oczywiście też, codziennie wypuszczaj ją, jeśli możesz, zablokuj wszystkie niebezpieczne miejsca i dawaj śwince wolną łapkę, aby zwiedzała nowe otoczenie i biegała do woli, a kiedy będzie czegoś potrzebowała, wróci do klatki, ale pamiętaj, że drzwiczki otwarte powinny być zabezpieczone, by świnka nie zahaczyła łapką o pręt i jej sobie nie nadwyrężyła, co gorsza nie złamała.
Następny post będzie o żywieniu.
Śliczna świnka ! I dobre porady :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) / Tola
OdpowiedzUsuńZOSTAŁAŚ NOMINOWANA DO LBA :D
OdpowiedzUsuńWIĘCEJ INFORMACJI NA
firo1331.blogspot.com
57 yrs old Assistant Media Planner Isa Josey, hailing from Frontier enjoys watching movies like "Sound of Fury, The" and Vacation. Took a trip to La Grand-Place and drives a Maxima. zobacz strone
OdpowiedzUsuń