Rasy

Bardzo Was przepraszam, że tak unikam tych zabaw ze świnkami, ale chciałabym Was poinformować, że jeszcze ok. 2 tygodnie do opublikowania. Dlaczego? Szukam inspiracji. Chciałabym, aby post był jak najbardziej dopracowany, bo zabawy to jedne z najprzyjemniejszych plusów posiadania prosiaka. W poście będą moje pomysły, a także te najpopularniejsze i znalezione w Internecie.
I też mam taką informację, że za parę dni lub jutro pojawi się historia wszystkich świnek, jakie miałyśmy z siostrą. Jesteście ciekawi?
W tym poście mam dla Was rasy świnek morskich. Postaram się znaleźć też takie ciekawostkowe.
Wspominając wcześniejszy komentarz, gdzie Tosia wyraziła chęć poznania Ady, postanowiłam, że dzisiaj w rozwinięciu pod opisem rasy znajdziecie zdjęcie Adzi :)

Ciekawostka:
Świnka morska jest krewną Capibary - największej świnki morskiej.

Czy nie jest słodka?

1. AGUTI
Aguti to najwcześniejsza rasa świnki morskiej. Jest w końcu bardzo podobna do Capibary. Ma bardzo charakterystyczne włosy, dzięki którym bardzo łatwo jest je rozpoznać. Są one gładkie, od cebulki są dosyć jasne, potem ciemniejsze, potem jaśniejsze. Zwykle są barwy szarej.

2. Rozetka
Jest to teraz najpopularniejsza rasa świnek. Coraz więcej osób je kupuje, w końcu trudno się oprzeć tym rozetkom na całym ciele, sterczącym w różne strony. Zwykle sierść jest w barwach czarno-białej, kremowo-żółtej, rudo-czarno-brązowe. Może powstać naprawdę dużo kombinacji kolorystycznych, dlatego rozetki są takie popularne.

3. Kundelek
Umieściłam ten dziwny podpunkt, który w ogóle nie powinien się tu pojawić. Dlaczego? Bo właśnie Tolka i Ada są takimi kundelkami. Są mieszankami rozetki z długowłosą, Tolka ma także aguti na pyzach (ja mówię pucie)
Może jakby ktoś chciał poznać Adę, to tutaj wstawiam jej zdjęcie, niedługo pojawi się taki inny trochę post o historii wszystkich innych świnek, które miałyśmy i mamy z siostrą.

4. Peruwianka
Peruwianka to rasa wyróżniająca się długą sierścią, o którą trzeba szczególnie dbać. Bardzo często świnka zamoczy sobie kuperek w moczu, więc trzeba będzie ją umyć. Aby futerko się nie skołtuniło, właściciel musi czesać specjalną szczotką. (O pielęgnacji w poprzednim poście). Jak sierść będzie za długa, trzeba ją podciąć.

5. Gładkowłosa
Ta rasa jest również bardzo popularna. Nie wymaga specjalnej pielęgnacji, czesać można wyłącznie dla przyjemności świnki, myć nie ma potrzeby. Istnieje taka odmiana szachownicy, gdzie kolory układają się według właśnie takiego ustawienia.

6. Rex
Jego futerko jest bardzo puchate, niestety sama nigdy go nie dotykałam, jednak przeczytałam, że jest mięciutkie. Mimo wszystko ta rasa ma w sobie tyle uroku, nieprawdaż? :)

7. Teddy
Jest to rasa bardzo podobna do wcześniej tutaj omówionej. Jest krótkie i szorstkie. Niestety jak w przypadku poprzedniczki nie miałam z nią do czynienia.

8. Skinny
Również bardzo urocza rasa, jednak jest trochę odmienna od już omówionych, bowiem świnki tej odmiany są... łyse! Mają jedynie garstkę włosów na nosku.

I tutaj już kończę tą śliczną dla mnie rasą :) Do następnego.
A Wy jakiej rasy macie świnki? Podobają Wam się Skinny? Może inne, jakichś nie wymieniłam? Piszcie!
Następny post to bardzo prawdopodobne: Historia moich świnek